Policja zatrzymała 75-letniego mieszkańca wsi pod Szczercowem (Łódzkie), który w okrutny sposób znęcał się nad psem. Mężczyzna bił zwierzę murarskim młotkiem po głowie. Teraz może spędzić trzy lata w więzieniu.

Według wstępnych ustaleń, spacerujący mężczyzna z psem usłyszał nagle skamlenie i skowyt innego zwierzęcia. Odgłosy katowanego psa dobiegały z pobliskiego podwórka.

Kiedy zbliżył się do ogrodzenia, dostrzegł 75-letniego mieszkańca wsi pod Szczercowem, stojącego z murarskim młotkiem. Na narzędziu były świeże ślady krwi, a na ziemi leżało skatowane zwierzę. Pies miał obrażenia na łbie w okolicy czoła, oka i nosa.

Policja zatrzymała właściciela rannego psa. Zwierzę trafiło do schroniska, a mężczyzna usłyszał zarzut znęcania się nad psem ze szczególnym okrucieństwem.