Nawet pięć tysięcy złotych grzywny grozi rodzicom notorycznie wagarujących uczniów. Nowy przepis obowiązuje od września w znowelizowanej ustawie o szkolnictwie. Ma zmotywować rodziców do bliższego przyjrzenia się nieobecnościom dzieci w szkole.

Nauczyciele cały czas przegrywają batalię o obecność uczniów na lekcjach. Grzywna ma skłonić rodziców do większego zainteresowania się tym, co robią ich pociechy. I skończenia z bezmyślnym usprawiedliwianiem każdej nieobecności. Ja osobiście nie przyjmowałabym usprawiedliwień od niektórych rodziców - mówi dr Gabriela Olszowska, dyrektor krakowskiego gimnazjum nr 2:

Z dr Gabrielą Olszowską, dyrektor krakowskiego gimnazjum nr 2, i jej uczniami, a także Magdaleną Dobrzyńską z Małopolskiego Kuratorium rozmawiał Maciej Stopczyk.

Problem wagarów dotyczy w Małopolsce pięciu procent uczniów. Podobnie jest w innych regionach kraju.