​Do katowickiego sądu został skierowany akt oskarżenia obejmujący blisko 200 zarzutów postawionych 51 podejrzanym należącym m.in. do trzech grup przestępczych. To efekt niemal czteroletniego śledztwa CBŚP z Katowic. Zarzuty dotyczą m.in. narkotyków, kradzieży i wyłudzeń.

O akcie oskarżenia skierowanym do katowickiego sądu przez Prokuraturę Okręgową w Katowicach, która nadzorowała śledztwo, poinformowała rzeczniczka Centralnego Biura Śledczego Policji komisarz Iwona Jurkiewicz.

Zgodnie z jej informacją przedmiotem śledztwa prowadzonego od 2014 r. była m.in. działalność przestępcza zorganizowanej grupy, o kierowanie której podejrzany jest Paweł O. Śledczy zarzucają członkom tej grupy przestępstwa narkotykowe oraz kryminalne, wśród nich pobicia, rozboje i wymuszenia rozbójnicze.

W drugim wątku śledztwa badano działalność grupy, o założenie której są podejrzani Magdalena G. i Robert H. Jej członkowie usłyszeli zarzuty związane z obrotem znacznymi ilościami środków odurzających i substancji psychotropowych, a także popełnienia szeregu innych przestępstw przeciwko życiu i zdrowiu, mieniu oraz autentyczności dokumentów.

Postępowanie objęło też działalność zorganizowanej grupy, którą według śledczych kierował Adam Ś. Grupa ta - zgodnie z ustaleniami CBŚP - zajmowała się dostarczaniem znacznych ilości środków odurzających z terenu Republiki Czeskiej do Polski oraz ich dalszym wprowadzaniem do obrotu.

Prawie 200 zarzutów

Podejrzanym przedstawiono łącznie blisko 200 zarzutów, w tym dotyczące kierowania i udziału w zorganizowanych grupach przestępczych, obrotu i wewnątrzwspólnotowej dostawy znacznych ilości środków odurzających i substancji psychotropowych, prania pieniędzy pochodzących z przestępstwa oraz szeregu innych, jak pomocnictwo w przerywaniu ciąży, a także przewidzianych w kodeksie karno-skarbowym.

Wobec podejrzanych zastosowano sześć tymczasowych aresztowań, 35 dozorów policji, 15 poręczeń majątkowych (na łączną kwotę 148 tysięcy złotych), pięć zakazów opuszczania kraju i jeden zakaz zbliżania się do świadków i pokrzywdzonych. Na poczet przyszłych kar i grzywien zabezpieczono mienie na łączną kwotę blisko 340 tysięcy złotych.

Policjanci w śledztwie wykazali obrót około 400 kg różnego rodzaju narkotyków, zlikwidowali plantację marihuany i zabezpieczyli łącznie około 5,7 kg narkotyków. Przejęli ponad 616 tys. sztuk papierosów bez polskich oznaczeń akcyzy, o wartości rynkowej blisko 400 tysięcy złotych, przez co Skarb Państwa utracił 26 tysięcy złotych z VAT i ponad 0,5 mln zł z podatku akcyzowego. Łącznie w toku śledztwa zabezpieczono pięć jednostek broni palnej i ponad 150 sztuk amunicji.

Wyjaśniono kilka spraw prowadzonych wcześniej

Prowadząc to postępowanie policjanci CBŚP z Katowic wyjaśnili kilka spraw prowadzonych wcześniej przez jednostki rejonowe. Dotyczyły one usiłowania uprowadzenia dla okupu, kradzieży z włamaniem do placówek handlowych, kradzieży samochodów, a także wyłudzeń odszkodowań komunikacyjnych.

Według funkcjonariuszy podejrzani mogą mieć związek z kradzieżą 190 tysięcy euro i samochodu marki bmw - przestępstw popełnionych na terenie Republiki Czeskiej.

CBŚP wskazuje, że sprawa miała złożony i skomplikowany charakter, a zorganizowane grupy przestępcze zajmowały się tzw. multiprzestępczością (oprócz obrotu znacznymi ilościami środków odurzających i substancji psychotropowych, jej członkowie podejrzani są o szereg innych przestępstw opisanych w kodeksie karnym i innych ustawach).

W trakcie śledztwa policjanci współpracowali ze Śląskim Urzędem Celno-Skarbowym w Katowicach oraz organami ścigania Republiki Czeskiej, w tym wydziału do spraw zwalczania przestępczości powszechnej miejskiej komendy policji w Ostrawie.


(ł)