Minister rolnictwa Marek Sawicki zorganizował ministerialne jajeczko za 16 tysięcy złotych – bulwersuje się „Fakt”. Podkreśla, że przeciętni Polacy wydają na wielkanocne sprawunki wielokrotnie mniej – zaledwie około 300 złotych.

Na wypasionej imprezie w resorcie zaserwowano m.in. pieczone w całości szynki (krojone na sali przez kucharzy), półmiski mięs pieczonych, pasztetów i wędlin, jajka garnirowane łososiem, szynką i polędwicą, sałatki z grillowaną piersią kurczaka, schab pieczony ze śliwką, pieczoną białą kiełbasę, żur, bigos i wybór ciast - wylicza "Fakt". Minister zrobił sobie takie święta w czasie, gdy zwykli Polacy oszczędzają jak mogą, a wielu - w tym rolnicy dotknięci afrykańskim pomorem świń - niewiele postawi na świątecznym stole - zauważa tabloid.

W weekendowym wydaniu "Faktu" także:

- To należy Ci się od państwa

- Gdzie naprawdę pochowano Jezusa?