Niemiecka policja zatrzymała ostatniego z bossów szczecinskiej mafii.

Poszukiwanuy międzynarodowym listem gończym Sylwester O. wpadł w ręce w

Dusseldorfie. Ścigano go dwa lata. Polska poprosiła już o ekstradycję

przestępcy.

Sylwester O, pseudonim Sylwek należał do słynnego gangu "Oczki", jednej

z największych grup przestępczych w kraju. Proces tych gangsterów toczy

się od kilku miesięcy przed szczecińskim sądem. Podobnie jak jego

kompanom złapanemu w Niemczech gangsterowi zarzuca się udział w grupie

przestępczej o charakterze zbrojnym, handel bronią i narkotykami,

wymuszenia czy porwania. Według policji Sylwek był w szczecińskim gangu

prawą ręką szefa i specjalistą od wymuszeń.