Zastawkę serca o średnicy 23 milimetrów udało się złożyć do wymiarów zapałki co pozwoliło wszczepić ją pacentowi przez tętnicę. Pionierskie zabiegi lekarze wykonanali w Zabrzu i Krakowie. Trwały one zaledwie 90 minut.

Operacje były o połowę krótsze od tradycyjnych metod wszczepiania zastawek. To przełomowa metoda leczenia serca, gdyż zabieg będzie można stosować u osób w podeszłym wieku, które ze względu na zły stan zdrowia nie mogły już być operowane. W przypadku tego sposobu nie otwiera się klatki piersiowej, a złożoną zastawkę, która wyglądem przypomina zapałkę, przez tętnicę doprowadza się do serca. Stosują ją najlepsze ośrodki kardiologiczne na świecie - teraz dotarła także do Polski. Zastawka jest bardzo droga - dlatego nie wszyscy pacjenci będą mieli szane na jej wszzcepienie. Ale za kilka lat nie wykluczone, że stanie się podstawowym zabiegiem przywracającym normalną pracę serca.