Zatrzymany w zeszłym tygodniu w Bułgarii członek gangu pruszkowskiego Jerzy Wieczorek pseudonim "Żaba" pozostanie w areszcie. Dwa dni temu sąd w Sofii zdecydował, że polski gangster przez 40 dni pozostanie w tamtejszym więzieniu centralnym.

W tym czasie z Polski powinny nadejść dokumenty dotyczące jego ekstradycji. Adwokaci Wieczorka odwołali się od decyzji sądu miejskiego, domagając się uchylenia aresztu. Sąd Apelacyjny nie rozpatrzył odwołania. Uznał bowiem, że ani prokuratura, ani sąd miejski nie przedstawiły dokumentów niezbędnych dla rozpatrzenia sprawy apelacyjnej. Brakowało między innymi urzędowo poświadczonych tłumaczeń dokumentów z Polski, które zawierają zarzuty strony polskiej wobec Wieczorka. Następna rozprawa została wyznaczona na 22 marca.

Jerzy Wieczorek został zatrzymany w ubiegły piątek na lotnisku w Sofii. Był poszukiwany międzynarodowym listem gończym. Bułgarzy zarzucają "Żabie" zabójstwo, wymuszenie i przemyt narkotyków. W Polsce gangster jest podejrzany o założenie i współkierowanie mafią pruszkowską oraz pranie brudnych pieniędzy i handel narkotykami.

foto Komenda Główna Policji

03:20