Narciarze, którzy w ubiegłą niedzielę spowodowali lawinę we włoskich Alpach prawdopodobnie staną przed sądem. Pod zwałami śniegu zginęły wówczas 3 osoby, a 6 zostało rannych.
4 studentom prawdopodobnie postawiony zostanie zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci i nieudzielenia pomocy ofiarom lawiny. Ranni mogą ich też skarżyć o to, że odnieśli obrażenia z winy narciarzy. Przedwczoraj czterej beztroscy studenci dostali wezwanie na przesłuchanie. Choć trudno udowodnić zarzut spowodowania lawin, to w tym przypadku dojdzie do procesu.
W zeszłą niedzielę, pomimo złych warunków i zagrożenia lawinowego, mężczyźni zjechali poza trasę. Podcięli warstwę śniegu, która zeszła na jeżdżących poniżej narciarzy. Lawina zabiła trzy osoby, a sześć raniła. Winni odjechali, nie wzywając nawet pomocy.
Bezmyślnych narciarzy nie brakuje, a zagrożenie lawinowe we włoskich Alpach jest cały czas wysokie. Wczoraj pogorszyła się pogoda na całym Półwyspie Apenińskim. W górach przez cały weekend ma padać śnieg.
03:15
