Premier Węgier Viktor Orban zlecił przeprowadzenie nadzwyczajnego śledztwa, które wyjaśni okoliczności śmierci ośmiorga wcześniaków w Miszkolcu. Dzieci zmarły na oddziale dla wcześniaków tamtejszego szpitala.

Ósemka wcześniaków zmarła między 5 a 10 sierpnia. Na razie nie ustalono, czy istnieje związek pomiędzy tymi zgonami.

Po śmierci trzeciego dziecka zarząd szpitala zaalarmował władze sanitarne. Nie udało się jednak zapobiec kolejnym zgonom.

Dyrektor szpitala Gabor Csiba został zawieszony w obowiązkach do zakończenia śledztwa. Sekretarz stanu ds. zdrowia Miklos Szocska odwiedziła feralną placówkę. Stwierdziła, że zamknięcie oddziału dla noworodków nie jest konieczne.