Nie tylko kobiety cierpią na gwałtowne wahania nastroju. Brytyjscy lekarze są przekonani, że męska odmiana „zespołu napięcia przedmiesiączkowego” może zaatakować panów praktycznie w każdym wieku.

Jest już nawet nazwa IMS. Co w swobodnym tłumaczeniu znaczy syndrom poirytowanego mężczyzny. Przejawia się nadwrażliwością, rozdrażnieniem, frustracją i gniewem i podobnie jak w przypadku kobiet wywołany jest skokami poziomu hormonów i stresem.

Jest jednak znacznie bardziej niebezpieczny. Kobiecy PMS jest cykliczny i zwykle trwa krótko. Męski IMS może trwać bez...