Na kary od 8 miesięcy do półtora roku więzienia skazał wojskowy Sąd Garnizonowy w Gdyni marynarzy z Centrum Szkolenia Marynarki Wojennej w Ustce. Dziewięciu żołnierzy oskarżono o fałszowanie i handel przepustkami oraz tak zwaną falę czyli psychiczne i fizyczne znęcanie się nad młodszymi żołnierzami. Czterech dostało kary bezwzględnego więzienia, pozostali w zawieszeniu.

O takich, a nie innych karach zdecydowała liczba zarzutów - było ich blisko pół tysiąca - a także czyny jakich się dopuścili główni oskarżeni. Dwa lata temu żołnierze włamali się do kancelarii jednostki, ukradli blankiety przepustek i sprzedawali je żołnierzom za pieniądze, wódkę, papierosy i żywność. Przez dwa miesiące zarobili w sumie dziesięć tysięcy złotych, podczas, gdy miesięczny żołd podoficera to 100 zł. Wykorzystywali przy tym swoją pozycję dowódcy, znęcali się nad młodszymi kolegami. „To były wręcz mafijne układy.” – mówił sędzia Andrzej Wilczewski. Czterech marynarzy dostało po rok i trzy miesiące oraz rok i sześć miesięcy więzienia. Pozostali po roku w zawieszeniu na dwa lub trzy lata. To jeden z surowszych wyroków jakie Sąd Garnizonowy wydał w ostatnich latach w tego typu sprawach - ocenił prokurator Sławomir Schewe. W sądzie zjawiło się jedynie trzech oskarżonych. „Nie zgadzamy się z wyrokiem, będziemy się odwoływać. Falę trzeba zwalczać w wojsku a nie w sądzie, bo to i tak nic nie zmieni.” – powiedział naszemu reporterowi jeden ze skazanych żołnierzy.

foto Kamil Szyposzyński RMF Trójmiasto

06:00