Cudze przemyślenia do swoich prac akademickich przepisują i studenci, i wykładowcy. Zdarza się, że prace na określony temat są wierną kopią już raz napisanej pracy. Skarbnicą gotowych rozwiązań jest Internet.

Jak podkreślają wykładowcy, studentom drzwi do popełniania plagiatów szeroko otwiera Internet. Przede wszystkim korzystanie z niego to zwykłe przeklejanie. Wiele osób przepisuje żywcem, co sprytniejsi coś przerabiają - mówią wykładowcy z Uniwersytetu Szczecińskiego.

Jeśli nie będzie wali z plagiatem, to będziemy mieli do czynienia z postępującym procesem niedorozwoju kształcenia w naszym kraju – przestrzegają. Szczeciński Uniwersytet zakupił specjalne oprogramowanie komputerowe, dzięki któremu łatwo będzie ocenić, czy to praca studenta, czy plagiat.