19-letni Niemiec, który stworzył wirus „Sasser”, został skazany na rok i dziewięć miesięcy więzienia w zawieszeniu. Sven Jaschan przyznał się do wszystkich stawianych mu przez sąd zarzutów.

Prokuratura oskarżyła nastolatka o unieruchomienie co najmniej 140 sieci komputerowych i spowodowanie strat w wysokości 130 tys. euro. Eksperci twierdzą, że prawdziwe straty wynosiły wiele milionów euro. Duże koncerny o nich jednak nie poinformowały, chcąc ukryć fakt, że ich systemy antywirusowe zawiodły. Napisane przez niego wirusy „Sasser” i „Netsky” sparaliżowały w ubiegłym roku pracę milionów komputerów na całym świecie.

Chłopak nad wirusami pracował w piwnicy swojego domu. Obecnie jest zatrudniony w jednej z firm, która zajmuje się opracowywaniem programów antywirusowych.

Wirusy stworzone przez Niemca zaatakowały w maju 2004 r. Ofiarami ataku stały się m.in.: niemiecka poczta, Komisja Europejska, brytyjskie linie lotnicze, a także setki szpitali i innych instytucji z całego świata.