W jaki sposób przed 100 laty robiło się masło, jak wyglądało wtedy pranie i czym posługiwał się kowal - tego wszystkiego można dowiedzieć się w niezwykłym muzeum w Marcinowie koło Trzebnicy na Dolnym Śląsku.

Małe Muzeum Ludowe wymyślił i od podstaw stworzył jeden człowiek - pan Marian Kowalski. Jego prywatne muzeum bardzo różni się od tych, które zwykle odwiedzamy, wszystkiego można tam dotknąć.

Muzeum ma uchronić przed zapomnieniem stare sprzęty i obyczaje. Eksponaty są znajdowane w obejściach gospodarskich lub zostały przyniesione przez starszych ludzi.

Wstęp do muzeum jest bezpłatny. Przed wejściem stoi wprawdzie skarbonka, do której można wrzucać datki, ale nie jest to obowiązkowe.

W muzeum był nasz reporter Maciej Sas, posłuchaj jego relacji:

16:45