1 stycznia zaczęło funkcjonować zmienione prawo pracy. W kodeksie pojawiły się nowe pojęcia między innymi - mobbing i molestowanie seksualne. Zmienią się zasady urlopu wypoczynkowego a urlop będziemy mogli dzielić nawet na godziny.

Od nowego roku pierwszy dzień krótkiego tygodniowego zwolnienia będzie płatny. Uznano, że poprzednie rozwiązanie było niesprawiedliwe, a ponadto w ostatnim czasie pracownicy masowo brali zwolnienia trwające dłużej niż tydzień.

Zmieniają się także zasady dotyczące urlopu wypoczynkowego. Podejmując pierwszą pracę uzyskamy prawo do urlopu już po przepracowaniu 1 miesiąca. Na wolne nie będziemy musieli czekać pół roku, jak to było do tej pory. Co ciekawe, urlop będziemy mogli brać na godziny.

Zmiany w kodeksie pracy wiele też mówią o dyskryminacji. Zabronione będzie molestowanie seksualne (to zupełnie nowe pojęcie), a także mobbing, czyli nękanie i szykanowanie pracownika. Pracownik, któremu mobbing zaszkodził zdrowiu, będzie mógł na drodze sądowej dochodzić od pracodawcy odszkodowania.

Konfederacja Pracodawców Prywatnych krytykuje nowe przepisy - między innymi za pośpiech w ich wprowadzaniu. Do tej pory zaledwie dwa europejskie kraje uregulowały prawnie problem mobbingu. Dyskusja na ten temat wciąż trwa. Jeśli Unia wypracuje nowe rozwiązania i będą one różniły się od polskiego prawa to przepisy znów trzeba będzie zmienić.

W Stanach Zjednoczonych zakazane są wszelkie przejawy mobbingu, które mogłyby prowadzić do uszczerbku na zdrowiu osoby pokrzywdzonej. Także takie, które można uznać za szerzenie wszelkiego rodzaju uprzedzeń np. rasowych. Tego typu przypadki mogą być przedmiotem sprawy sądowej.

Kilka zmian wejdzie dopiero po naszym wstąpieniu do UE. Od 1 maja np. trzecia umowa o pracę na czas określony będzie automatycznie umową na czas nieokreślony.

19:10