Puszyści mają prawo ubierać się modnie. Kampanię na rzecz modnych ubrań dla osób puszystych rozpoczęło hiszpańskie stowarzyszenie „Królowa dużego rozmiaru”. Akcja daje już pierwsze efekty.

„Królowa” domaga się od projektantów mody, by do swoich kolekcji dołączali stroje także dla osób z dodatkowymi kilogramami. Inne żądanie to przełamanie monopolu szczupłych modelek na wybiegach. Przecież logiczniej byłoby szyć ubrania od rozmiaru 38 do 60, a nawet większe argumentuje Inez Fernandez, prezes stowarzyszenia.

Kampania daje już pierwsze efekty. Jest coraz lepiej, projektanci częściej włączają do swoich kolekcji także duże rozmiary, dodaje pani prezes, i zaznacza, że nadal zdecydowanie więcej kreacji jest przeznaczonych dla osób szczupłych.

Pomysłodawcy akcji uważają, że zainteresowanie ze strony kreatorów mody pomoże puszystym kobietom podnieść samoocenę. Może wtedy kobieta, która od lat nosi tę samą sukienkę, pójdzie do fryzjera, zrobi sobie makijaż tłumaczy Inez Fernandez.

„Królowa” zastrzega, że nie propaguje otyłości, ale walczy o prawo do bycia modnym także dla osób dotkniętych tą chorobą.