Obradujący wczoraj w Moskwie sobór Cerkwi prawosławnej postanowił kanonizować ostatniego cara Rosji, Mikołaja II.

Oprócz monarchy, świętymi zostaną członkowie jego rodziny, podobnie jak on sam, zamordowani przez bolszewików. Ponad stu biskupów uznało ich jednomyślnie za "męczenników Rosji", którzy zasłużyli, aby wynieść ich na ołtarze. "W ostatnim prawosławnym monarsze i członkach jego rodziny widzimy osoby, które szczerze dążyły do przestrzegania nakazów Ewangelii" - oświadczyli biskupi w pierwszym dniu sesji Soboru, upamiętniającego 2000-lecie narodzin Chrystusa.

Car Mikołaj II, jego żona i pięcioro dzieci, zostali zamordowani z rozkazu Lenina w Jekaterynburgu, w nocy z 16 na 17 lipca 1918. Decyzja o ich kanonizacji zakończyła jedną z najbardziej palących polemik we współczesnej historii Rosji.

00:40