Szef kampanii prezydenckiej Krzaklewskiego, pomysłodawca zorganizowania olimpiady pod Tatrami, człowiek, który chciał zastrzec dla siebie nazwę oscypek: Adama Bachleda–Curuś odpowiadał dziś przed zakopiańskim sądem za samowolę budowlaną przy Krupówkach.

Sąd uznał winę byłego burmistrza, który w ramach zabezpieczania wykopu przy Krupówkach wybudował 2-piętrowy budynek. Warunkowo jednak umorzył tę sprawę, a to oznacza, że kara nie zostanie mu wymierzona. Chyba że w ciągu 2 lat były włodarz miasta popełni jakieś przestępstwo.

Burmistrz za karę na razie ma więc wpłacić na rzecz Kliniki Dziecięcej 2,4 tys. złotych; ma też zapłacić 10 tys. kosztów sądowych.

Jak przyznał dziś sam prokurator, sprawa ta nie miała jakoś szczęścia do wymiaru sprawiedliwości, ale – jak dodaje - w końcowym rozstrzygnięciu Bachleda–Curuś został oskarżony i sprawa znalazła swój finał w sądzie.

Dodajmy, że przestępstwo zostało popełnione między 1991 a 1998 rokiem. Jedna prokuratura postępowanie umorzyła, dwie inne się go zrzekły. Sprawa ciągnęła się, bo burmistrz bądź chorował, bądź chory był jego adwokat. Wreszcie po przeszło 2 latach prokuraturze z Kielc udało się ją wnieść do sądu.

17:00