W nocy nad Niemcami przetoczyła się seria burz. Najgorzej było w zachodniej części kraju - tam ulewom towarzyszyło tornado. Nawałnice i wichury najwięcej szkód wyrządziły w rejonie Essen i Dusseldorfu.

Na wschodzie Niemiec spadło ponad 30 litrów deszczu na metr kwadratowy. Straż pożarna wciąż jeszcze wypompowuje wodę z piwnic w miastach Brandenburgii i Saksonii. Straty wstępnie szacowane są na kilkanaście milionów euro.