Do poważnych starć między kibicami doszło wczoraj w Rzymie, i to mimo, iż przed meczem AS Romy i Lazio policja zmobilizowała ogromne siły. Derby Rzymu wzbudziły w tym roku ogromne emocje, ponieważ obie drużyny nigdy nie były tak blisko i wysoko klasyfikowane w Pucharze Włoch. Spotkanie zakończyło się remisem 2:2.

Ostatnie bilety na spotkanie rozeszły się już kilka tygodni temu, dlatego wielu było takich, którzy szturmowali bramy stadionu chcąc dostać się na trybuny. Właśnie wtedy doszło do regularnej bitwy między zagorzałymi kibicami obu drużyn. Poważnie rannych zostało dwóch operatorów telewizyjnych filmujący zajścia. Kilku fanów futbolu ugodzono nożem. Starcia na trybunach zaczęły się pod koniec meczu, tuż przed golem, który doprowadził w ostatniej minucie do remisu. Chuligani rzucali race i koktajle Mołotowa. Przez kilka godzin cały Rzym był zakorkowany z powodu wracająców z meczu kibiców.

foto:EPA

00:05