Bogusław Bagsik, powinien dziś stawić się w więzieniu, aby odbyć resztę kary wymierzonej przez sąd. W styczniu Sąd Apelacyjny utrzymał wyrok 9 lat pozbawienia wolności za aferę Art-B. Bagsik przesiedział już prawie połowę tej kary, dokładnie 4 lata i 4 miesiące.

Nie wiadomo jednak czy bohater pierwszej wielkiej afery finansowej III Rzeczpospolitej w ogóle stawi się w więzieniu, bo w ostatniej chwili może jeszcze złożyć do sądu wniosek o odroczenie kary.

Jeśli jednak tego nie zrobi, to trafi do więzienia na warszawskim Służewcu. Mieści się ono głównie w parterowych barakach. Bagsik, jeśli tam się stawi, to trafi do małej, 8-osobowej celi, bez ciepłej wody.

Bagsik ma 3 dni na stawienie się w więzieniu. Jeśli tego nie zrobi, to sąd wyda decyzję o poszukiwaniu przez policję. Jeśli jednak stawi się, to już po 3 miesiącach odbywania kary, będzie mógł się starać o przedterminowe zwolnienie.

Afera Art-B, za którą pokutuje Bagsik (wyłudzenie z systemu bankowego ponad 400 mln zł) ciągnie się od 10 lat. Wciąż trwa likwidacja firmy. Do tej pory likwidatorom udało się spieniężyć na spłatę długów między innymi kontener skórzanych butów, cały tankowiec argentyńskiego wina czy 10 tys. ton mrożonego mięsa. Do tej pory czeka na sprzedaż warta ponad 5,5 mln zł kolekcja malarstwa z jedynym w kraju obrazem Augusta Renoira.

Foto: Robert Chojecki RMF Warszawa

11:25