Kochane gdańszczanki i gdańszczanie, dziękuję Wam za godną postawę, wzajemną życzliwość i uśmiech przez ten ostatni tydzień! – napisała na Facebooku Aleksandra Dulkiewicz pełniąca obowiązki prezydenta Gdańska po tragicznej śmierci Pawła Adamowicza.

"Dzisiejsze słońce (niedziela jest w Gdańsku słoneczna - PAP) niesie nadzieję, nie smućmy się, uśmiechnijmy się do siebie! Wierzę, że dobry Pan Bóg, a obok niego w pobliżu nasz prezydent Paweł Adamowicz też się uśmiechają..." - napisała Aleksandra Dulkiewicz.

"Kochane gdańszczanki i gdańszczanie, dziękuję Wam za godną postawę, wzajemną życzliwość i uśmiech przez ten ostatni tydzień!" - dodała też p.o. prezydenta.

Przypomniała również fragment swojego przemówienia, jakie wygłosiła w sobotę w Bazylice Mariackiej w trakcie pogrzebu Pawła Adamowicza. "Róbmy wszystko, żeby być taką wspólnotą, o jakiej marzył nasz prezydent. Bądźmy otwarci, gościnni, szanujmy tych, którzy myślą inaczej, przekonujmy się siłą argumentów, a nie argumentami siły, bądźmy solidarni na co dzień, nie tylko od święta. Żyjmy lepiej ze sobą i dla siebie" - przypomniała.

W ubiegłą niedzielę prezydent Gdańska Paweł Adamowicz został zaatakowany nożem przez 27-letniego Stefana W. Do zdarzenia doszło na scenie podczas finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Samorządowiec trafił do szpitala, gdzie w poniedziałek po południu zmarł.

W sobotę w Gdańsku odbyły się uroczystości pogrzebowe zamordowanego. Paweł Adamowicz miał 53 lata, prezydentem Gdańska był od 20 lat.

Opracowanie: