Przedstawiciele ministerstw spraw zagranicznych i wewnętrznych Ukrainy pojawią się dziś w polskim MSWiA w związku ze śmiercią Ukraińca Sierhija Kudrii. Kilka dni temu zastrzelił go policjant na trasie Lublin-Chełm.

Polscy urzędnicy zapewniają, że nie maja nic do ukrycia i, że przekażą gościom wszystkie dokumenty związane z ta tragedią. Będzie to spotkanie kurtuazyjno – informacyjne co znaczy, że Ukraińcy nie będą prowadzić żadnych czynności zmierzających do wyjaśnienia okoliczności tragedii. Tym zajmuje się prokuratura. Na razie ustalono, że Sierhiej Kudria zginał od strzału w głowę i że został on oddany z pewnej odległości. Nie z przyłożenia, jak zeznawała żona ofiary, które zresztą później zmieniła. To jeszcze o niczym nie świadczy. Dopiero po przeprowadzeniu wszystkich niezbędnych badań i przesłuchaniu świadków będzie można powiedzieć kto jest winny tragedii.

foto RMF FM

09:55