Stany Zjednoczone przygotowują się do obchodów pierwszego Dnia Niepodległości po zamachach z 11 września. Tradycyjne parady, koncerty i pokazy sztucznych ogni będą organizowane jak dawniej, tyle że będą im towarzyszyć nadzwyczajne środki bezpieczeństwa.
Rząd namawia Amerykanów, aby uczestniczyli w tradycyjnych uroczystościach, ale byli czujni. W samym Waszyngtonie pokazy sztucznych ogni mogą przyciągnąć nawet kilkaset tysięcy ludzi, wszyscy jednak mają być kontrolowani w specjalnie wyznaczonych strefach.
Samoloty wojskowe będą patrolować niebo nad wybranymi miastami. Policja i FBI będą w stanie pogotowia, otwarte jest całodobowe centrum kryzysowe, które będzie monitorować około 2 tys. imprez.
Administracja powtarza, że nie ma żadnych wiarygodnych sygnałów o planowanych atakach, ale w Internecie widać zwiększoną aktywność terrorystów.
Foto: RMF
09:50
