Handel w sobotę - bez dodatkowego podatku, za to od utargu z niedzieli - podwójna stawka. Szef sejmowej Komisji Finansów Publicznych, poseł Andrzej Jaworski proponuje zmiany w szykowanym przez Ministerstwo Finansów podatku od sprzedaży.

Obecny projekt ws. podatku od sprzedaży zakłada, że od poniedziałku do piątku handel będzie opodatkowany nową stawką w wysokości 0,7 proc. W soboty, niedziele i święta stawka ta wyniesie natomiast 1,9 proc.

Andrzej Jaworski proponuje natomiast, by przy ustalaniu nowego podatku sobota była traktowana jak dzień powszedni, a więc by wyłączyć ją z tej podatkowej "superstawki".

Jeżeli z jednej strony chcemy i dążymy do wolnej niedzieli w handlu, to dajmy szansę, aby polskie rodziny te zakupy robiły właśnie w soboty. Bez dodatkowego podatku - wyjaśnia Andrzej Jaworski w rozmowie z dziennikarzem RMF FM Krzysztofem Berendą.

Soboty to jeden z najpopularniejszych dni handlowych w Polsce. Wyłączenie go spod podwyższonej stawki będzie oznaczało, że podatek przyniesie mniejsze pieniądze. Może więc nie udać się uzbierać w tym roku planowanych 2 miliardów złotych. Dlatego w zamian poseł Jaworski proponuje na przykład, by w niedziele obowiązywała podwójna stawka weekendowa, czyli 3,8 proc. Miałoby to również zniechęcić sklepy do niedzielnego handlu.

Premier: Niedziela jest dla rodziny

Premier Beata Szydło, pytana podczas konferencji prasowej o propozycję podatku od handlu i wyżej stawki w niedziele, stwierdziła, że "to na razie projekt podlegający konsultacjom".

Jak zaznaczyła, "jest nasza propozycja, żeby wprowadzić w podatku od usług handlowych nieco zwiększony procent podatku za sprzedaż w niedzielę, ale jest to kwestia dyskusji".

Dodała jednak, że gdyby decyzja zależała wyłącznie od niej, nie byłoby handlu w niedzielę, by pracownicy mogli spędzić ten czas z rodziną. Niedziela jest dla rodziny - mówiła Szydło.

Nie ukrywam, że ja osobiście - jako Beata Szydło - uważam, że niedziela jest dla rodziny. I wszyscy pracownicy powinni mieć ten przywilej, żeby rodzina mogła spokojnie spędzać ze sobą ten czas - powiedziała premier.

(edbie)