Wierszyki o wydarzeniach ostatnich miesięcy z udziałem polskich polityków i biznesmenów to hit tegorocznej giełdy noworocznych życzeń przesyłanych na telefony komórkowe.

Sytuacja polityczna w Polsce musiała być szczególna skoro odcisnęła się aż takie piętno na życzeniach noworocznych. Humor polityczny wkradł się głównie w życzenia składane sms-ami i mailami: Kasy Kulczyka, fury Rydzyka, cholesterolu w normie, świętowania Nowego Roku w dobrej formie - to jeden z przykładów noworocznych życzeń.

Byli też autorzy bardziej krytycznie obserwujący zeszłoroczne wydarzenia polityczne: Ile razy Miller skłamał, ile Kwach obietnic złamał, ile owsa Beger zjadła, ile Kalisz nosi sadła, ile Kulczyk kradł na boku – tyle szczęścia w Nowym Roku.

Oby w przyszłym roku było mniej okazji do składania do takich życzeń.