Zgodnie z oczekiwaniami, lider opozycji Alejandro Toledo zwyciężył w przyśpieszonych wyborach prezydenckich w Peru. Z pierwszych oficjalnych rezultatów wynika jednak, że nie zdobył ponad połowy potrzebnych głosów i potrzebna będzie druga tura.

Alejandro Toledo zebrał 36,3 procent głosów, niemal o pięć procent mniej niż zapowiadały to powyborcze sondaże. Na drugim miejscu znalazł się lewicowy kandydat. były prezydent Peru Alan Garcia. Zdobył 25,7 procent głosów. Na trzecim pani Lourdes Flores. Według agencji EFE, w niedzielę frekwencja wyborcza wyniosła zaledwie 14,9 procent uprawnionych. Druga tura odbędzie się za miesiąc lub dwa.

Toledo zyskał popularność z powodu swej kampanii przeciwko byłemu prezydentowi, Alberto Fujimoriemu. To właśnie dzięki ujawnieniu przez peruwiańską opozycję serii skandali i nadużyć, Fujimori musiał podać się do dymisji. Razem z nim odszedł szef służb specjalnych, Vladimiro Montesinos.

Rywal Toledo, Alan Garcia - 51-letni prawnik – był przywódcą Peru w latach 1985 -1990 i był powszechnie obarczany odpowiedzialnością za doprowadzenie kraju na skraj katastrofy gospodarczej. Garcia oskarżany był też o przyjęcie ponad miliona dolarów łapówki. Do kraju powrócił z emigracji w Kolumbii dopiero w styczniu tego roku.

foto EPA

09:55