Międzynarodowy Fundusz Walutowy radzi, by wstrzymać się z dalszymi cięciami stóp procentowych. Trzeba poczekać na efekty poprzednich obniżek - wynika z opublikowanego w Warszawie raportu funduszu. W ubiegłym roku Rada Polityki Pieniężnej obniżyła stopy łącznie o 7,5 %, a styczniu tego roku o kolejne 1-2 pkt. Rząd uważa, że to za mało.

"Decyzje dotyczące polityki pieniężnej w najbliższych miesiącach będą trudne, podstawą powinien być cel inflacyjny na koniec 2003 roku ok. 4 proc." – czytamy w raporcie MFW. Fundusz przewiduje, że inflacja wzrośnie na koniec 2002 roku do ok. 4 proc. z 3,6 proc. w 2001 roku. Wzrost gospodarczy w 2002 roku wyniesie - według Funduszu - 1-1,5 proc. PKB. Przyspieszenie wzrostu ma nastąpić w II połowie tego roku.

Fundusz negatywnie odniósł się do prób ograniczenia niezależności Rady Polityki Pieniężnej. NBP i RPP muszą pozostać niezależne, a zaostrzone stosunki między bankiem centralnym a parlamentem budzą niepokój funduszu. Zdaniem przedstawicieli MFW, to sytuacja bez precedensu.

"Propozycja uchwały sejmowej (dotyczącej Rady) jest złowieszcza i może zagrozić budowie gospodarki rynkowej" - głosi raport. MFW podkreśla, że dla wzrostu gospodarczego potrzebna jest niska inflacja, a wszelkie próby ograniczenia niezależności władz monetarnych w Polsce mogą zaszkodzić obniżeniu inflacji.

foto RMF

15:20