Litwa krok bliżej do głosowania nad odsunięciem prezydenta od władzy. Tamtejszy Trybunał Konstytucyjny uznał Rolandasa Paksasa winnym co najmniej jednego z wysuwanych przeciwko nim zarzutów.

Decyzja Trybunału daje zielone światło litewskiemu parlamentowi do głosowania nad odsunięciem prezydenta od władzy. Według źródeł w Wilnie mogłoby się ono odbyć już w przyszłym tygodniu.

Nawet zwolennicy Paksasa coraz częściej przyznają, iż mało prawdopodobne jest, aby zdołał pozostać na stanowisku.

Problemy Paksasa rozpoczęły się pod koniec października ubiegłego roku, kiedy Departament Bezpieczeństwa przedstawił parlamentowi informację o tym, że otoczenie prezydenta, a być może także on sam, utrzymuje kontakty z międzynarodowymi organizacjami przestępczymi.