Jeśli niczego nie zrobimy, za 20 lat nie będzie z czego wypłacać emerytur. Zdaniem ekspertów Banku Światowego, Europie grozi załamanie systemów emerytalnych - informuje "Gazeta Wyborcza".
Obecny kryzys to tylko wstęp do tego, co czeka nas za 20 lat z powodu starzenia się społeczeństw - uważa cytowana przez gazetę Anita Schwarz, główna ekonomistka Banku Światowego na Europę i Azję. Już teraz brakuje pieniędzy na wypłaty emerytur, rządy muszą więc dokładać je z budżetów. Ale według najnowszego raportu Banku Światowego, dziura ta w ciągu dwóch dekad wzrośnie w Europie ponad trzykrotnie. Bez podjęcia odpowiednich działań emeryci nie dostaną pieniędzy. Wpływy ze składek maleją i będą maleć nadal, emerytów przybywa, a młodych - wręcz przeciwnie.
Wszystkie te trendy występują także w Polsce. Obecnie w naszym kraju na jednego emeryta przypada czterech pracujących. W 2030 roku będzie ich już tylko dwóch. Bez reform wszystko się zawali - ostrzegają cytowani przez "Gazetę Wyborczą" eksperci.
