Po raz pierwszy od ponad 2 lat w Polsce za euro trzeba zapłacić więcej niż za dolara. Na dodatek słabnie złotówka. Według ostatnich notowań: na warszawskim rynku euro kosztuje już 4,20 zł, dolar – 4,18 zł. Także na zachodnich rynkach rośnie wartość euro.

Zdaniem ekspertów do wzmocnienia euro i osłabienia dolara znacznie przyczyniła się niedawna seria skandali finansowych w USA. Analitycy zwracają też uwagę, że mimo wzrostu wartości euro, finansowe doniesienia z 12 europejskich państw dzielących wspólną walutę nie są aż tak optymistyczne. Wzrost gospodarczy w strefie euro to zaledwie 0,2 proc. w ciągu ostatniego kwartału.

W Polsce nadal niepokój budzi plan gospodarczy ministra finansów Grzegorza Kołodko. Ma go przedstawić na dzisiejszym posiedzeniu rządu. Premier Miller zapewnia, że rozwiązania, nad którymi pracuje Kołodko nie obciążą kieszeni podatników. Chodzi głównie o rozwiązania, które jak twierdzi premier, mają służyć ochronie rynku i miejsc pracy zwłaszcza w upadających, zadłużonych przedsiębiorstwach. Środowiska biznesowe obawiają się, że rząd będzie chciał wprowadzić podatek importowy.

Foto: Archiwum RMF

10:20