Polska uzyska w tym roku od Europejskiego Banku Inwestycyjnego od 3,5 do 4 miliardów euro pożyczki. Szef EBI Philippe Maystadt po spotkaniu z Donaldem Tuskiem zaznaczył, że Polska stanowi jaśniejszy punkt na mapie kryzysu w Europie Środkowo-Wschodniej.

Pod pewnymi względami sytuacja Polski jest z całą pewnością lepsza niż innych krajów regionu. Dlatego uznajemy, że powinniśmy stosować wobec władz Polski odrębne podejście niż to ma miejsce w wypadku pozostałych krajów - zaznaczył prezes Europejskiego Banku Inwestycyjnego.

To nie są pieniądze na wiarę albo ładny uśmiech, tylko na konkretne projekty - powiedział Donald Tusk. Szef polskiego rządu doprecyzował, że chodzi m.in. o finansowanie projektów infrastrukturalnych, w tym drogowych i autostradowych. Z pieniędzy z EBI Polska miałaby też finansować inwestycje w sektorze energetycznym.