Po tygodniach konfrontacji i późniejszej niepewności, czeska telewizja publiczna ma wreszcie nowego szefa. Jak na razie jest to jednak tymczasowy dyrektor.

Na stanowisko to parlament wybrał byłego szefa programów artystycznych Jiriego Balvina, którego kandydaturę wysunęli socjaliści premiera Milosza Zemana. Wybrano go stosunkiem głosów 192 do 102.Wybór Balvina jest kolejnym krokiem w kierunku zakończenia kryzysu w telewizji publicznej, jaki wybuchł po mianowaniu 20 grudnia ubiegłego roku na to stanowisko Jiriego Hodacza. Został on zmuszony do podania się do dymisji po ponad miesięcznym proteście dziennikarzy. Zarzucali mu zbyt dużą zależność od prawicowej partii Vaclava Klausa. Do protestu dziennikarzy przyłączyli się zwykli obywatele, którzy organizowali wielotysięczne protesty przed budynkiem telewizji. Hodacz zrezygnował po nich z pełnienia funkcji. Doszło do tego 11 stycznia tego roku.

00:00