​Coca-Cola zostanie kolejną dużą amerykańską firmą, która zwolni tysiące swoich pracowników w związku z kryzysem gospodarczym wywołanym epidemią koronawirusa. Firma produkująca popularne napoje zanotowała olbrzymie spadki sprzedaży.

Coca-Cola chce zwolnić 4 tysiące pracowników w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie oraz Portoryko. Namawia ich do "dobrowolnego zwolnienia" z odprawą. Firma zamierza przeprowadzić zwolnienia także w innych krajach. Coca-Cola chce także przeprowadzić w firmie restrukturyzację.

Obecnie na całym świecie w samej Coca-Coli Company pracuje 86 tys. osób, z czego 10,800 w USA, Kanadzie i Portoryko.

Producent gazowanych napojów zaznacza, że na odprawy na całym świecie zamierza przeznaczyć od 350 milionów  do 550 milionów dolarów.

Firma boryka się z dużym spadkiem sprzedaży w związku z zamknięciem barów, restauracji i kin. W zeszłym miesiącu Coca-Cola podała, że spadek w drugim kwartale wyniósł 28 proc.