Producenci chcą sprzedać w tym roku ponad 6 mln zimowych opon. Jednak mimo że zima zaatakowała już w październiku, prawdopodobnie nie będzie to łatwe - donosi "Dziennik Gazeta Prawna".

Obfite opadu śniegu w miniony weekend na dobre rozkręciły sprzedaż opon zimowych. Dla producentów to powód do zadowolenia - liczą na to, że końcówka roku pozwoli im wyraźnie poprawić wyniki w tym segmencie. Pobicie ubiegłorocznego rekordu będzie jednak trudne.

Według ekspertów ten rok różni się od poprzedniego tym, że zakupy zimowe rozpoczęliśmy przynajmniej dwa tygodnie później.

Według Fabiana Adaszewskiego, rzecznika Nokaut.pl, szczyt zainteresowania oponami przypada na przełom października i listopada. Adaszewski spodziewa się, że w tym czasie liczba zapytań o ogumienie będzie nawet dwanaście razy wyższa niż przed sezonem.