Niezwykły protest francuskiego rolnika. Zasiał on na swoim polu zboże w taki sposób, że z samolotów latających nad podparyskim lotnisku Orly widać gigantyczny napis "Help" - czyli po polsku "Na pomoc".

Napis, który ma ponad sto metrów długości i który widać tylko z nieba, zaniepokoił już wielokrotnie pilotów i pasażerów przelatujących samolotów. Kilka razy wezwana została policja i żandarmeria.

Teraz wszyscy okoliczni funkcjonariusze już wiedzą, że chodzi o symboliczną akcję protestacyjną.

Autor niecodziennego protestu, 63-letni rolnik Jacques Fortin podkreśla, że osiągnął cel, bo jego sytuacją zainteresowały się media. Akcja przyciągnęła nawet uwagę rządu, który wcześniej - jak sugerują związkowcy - nie przejmował się zbytnio faktem, że coraz więcej właścicieli gospodarstw rolnych jest na skraju bankructwa z powodu spadku cen hurtowych płodów rolnych.

(j.)