"Can I Park Here?" - czy mogę tu zaparkować? Aplikację o tej nazwie masowo ściągają sobie na smartfony nowojorscy kierowcy. Została opracowana przez mieszkańca Nowego Jorku, który chciał uniknąć dylematów przy parkowaniu i ewentualnych mandatów.
Wzajemnie się wykluczające znaki to nic nowego na Manhattanie. Do tego mnóstwo ograniczeń. Dla mieszkańców, turystów, dostawców. Mało kto jest w stanie szybko odpowiedzieć na proste pytanie: "Czy tu mogę parkować?". Jest bardzo ciężko znaleźć parking, to jest problem - mówi Linda, która wozi limuzyną biznesmenów.
Aplikacja opracowana przez pewnego nowojorczyka łączy się z bazą miejskiego wydziału transportu, a na wyświetlaczu pojawia się informacja, na której ulicy można bez obaw zostawić samochód. Kierowcy mogą się również dowiedzieć, jaką karę zapłacą za zaparkowanie w niedozwolonym miejscu.
