Nigdy nie wiadomo, co może się przydarzyć na spacerze. W Rosji, z lasku wybiegł lisek ze słoikiem na głowie. Nie wiadomo, jak zwierzę znalazło się w takiej pułapce, ale na pomoc ruszyli mu dwaj Rosjanie, którzy przypadkowo przechodzili w pobliżu.

Dwaj Rosjanie szli po piaszczystej drodze, a swój spacer nagrywali. Nagle podszedł do nich mały lisek ze... słoikiem na głowie.

Zwierzątko, które na co dzień jest płochliwe, samo przyszło prosić o pomoc. Mężczyźni postanowili ulżyć liskowi.

Jeden ze spacerujących próbował zdjąć słoik z łebka zwierzęcia, ale nie było to wcale łatwe, bo przedmiot utknął dość mocno.

Wreszcie, po kilku próbach udało się mu pomóc i lis odbiegł w stronę lasu.