Suczka Priscilla nie miała zaufania do ludzi. Większość swojego życia była maltretowana, więc gdy w schronisku po raz pierwszy ktoś zdecydował się ją pogłaskać, ta zaczęła wyć z przerażenia. Nagranie tego momentu pojawiło się w internecie - obejrzano je już setki tysięcy razy.

Pies przebywał w jednym schronisk dla zwierząt w Rumunii. Gdy do Priscilli podeszła kobieta, szczeniak uciekł w róg swojego boksu i zaczął przeraźliwie wyć. Suczka nie zdawała sobie sprawy, że człowiek nie chce zrobić jej nic złego. Dopiero po pewnym czasie zorientowała się, że nic jej nie grozi i uspokoiła się.

Wszystko na szczęście kończy się dobrze - w dalszej części filmu można zobaczyć, jak Priscilla z nowym właścicielem wychodzi na spacery, bawi się z innym psem i cieszy się z jazdy samochodem. 

(az)