Adam Kirby, pochodzący z Londynu dwulatek jest najmłodszym w historii człowiekiem zaproszonym do członkostwa w Mensie - elitarnym stowarzyszeniu skupiającym osoby o najwyższym ilorazie inteligencji. Gdy jego rówieśnicy malują po ścianach, on czyta Szekspira i uczy się japońskiego, hiszpańskiego i francuskiego. Co najważniejsze, te wszystkie zajęcia to dla niego świetna zabawa.

Mały Adam zdobył 141 punktów w teście na inteligencję. Mimo swojego wieku już ma IQ o 10 punktów wyższe od prezydenta USA Baracka Obamy i brytyjskiego premiera Davida Camerona. Potrafi czytać, mnożyć, zna nazwy planet Układu Słonecznego i rozpoznaje kraje na mapie. Umie też liczyć do 1000 po angielsku, 20 po hiszpańsku i japońsku, a do 10 po francusku.

Rodzice są dumni z małego geniusza. Przyznają, że w jego wieku nie byli tak inteligentni. Jednocześnie podkreślają, że ich syn jest niezwykle radosnym dzieckiem, a uczenie sprawia mu przyjemność. 

Dwuletni Adam jest 19. brytyjskim dzieckiem zaproszonym do Mensy przed rozpoczęciem nauki w szkole. Czekamy na to, by do nas dołączył. Chcemy pomagać niezwykle uzdolnionym dzieciom - zapewnia John Stevenage, szef brytyjskiego oddziału stowarzyszenia. Jego zdaniem dwulatek ma przed sobą wspaniałą przyszłość.

Daily Mail