Na Uniwersytecie Przyrodniczym we Wrocławiu wykonano badanie białego lwa za pomocą rezonansu magnetycznego. Zwierzę, które na co dzień mieszka w Zoo-Safari w Borysewie, uderzyło głową w konar i straciło przytomność. Opiekunowie od razu ruszyli mu z pomocą. Na szczęście uraz okazał się niezbyt groźny. "W wyniku uderzenia lew odczuwał ból, bo jeden z kręgów przygniatał drugi. Ma też zbitą głowę" - poinformował Andrzej Pabich, prezes ogrodu w Borysewie. 2-letni Leo może wrócić do domu, ale będzie potrzebował kilku dni odpoczynku.

TVN24/x-news (j.)