Weekendowe wydania dzienników żyją w dużej mierze tragedią w Jankowie Przygodzkim i dymisją ministra transportu Sławomira Nowaka. Co jeszcze w nich znajdziemy? Odpowiedź na to pytanie podajemy w naszym przeglądzie!

Ucieczka przed wielkim ogniem

Weekendowy "Fakt" pisze o dramacie poszkodowanych na skutek wybuchu w Jankowie Przygodzkim. Publikuje też niezwykle dramatyczne zdjęcia ze strefy zniszczeń.

"Dwudziestomiesięczna Zoya to najmłodsza ofiara tragedii w Jankowie Przygodzkim. Jej mama Beata ucierpiała w pożarze najbardziej, uratowała jednak swoje maleństwo. Gdy uciekała z córeczką na rękach, płonęły na nich ubrania" - relacjonuje gazeta. Podkreśla, że dom Zoi znalazł się w epicentrum gigantycznego pożaru. "To był horror" - wspomina babcia dziewczynki. "Gdy biegłam za córką i wnuczką, widziałam ich płonące ubrania" - opisuje.

Jak traktować burdy narodowców?

"Gazeta Wyborcza" poświęca dużo uwagi wydarzeniom towarzyszącym tegorocznemu Marszowi Niepodległości. Próbuje stworzyć portret współczesnego narodowca, zastanawia się też, jak traktować wydarzenia w stolicy.

"Przestańmy udawać i bagatelizować. W Polsce wyrosła skrajna prawica, siła poważna i groźna. Są dobrze zorganizowani. Potrafią zmobilizować do przyjazdu do stolicy kilkadziesiąt tysięcy żarliwych demonstrantów. Co ważne - młodych!" - czytamy na pierwszej stronie "GW". "W demokratycznym i gnuśnym świecie konsumpcji oferują powabną ideologię wielkiej Polski, dla której warto żyć, walczyć i ginąć. To ich doświadczenie generacyjne, wspólnota, w której czują się lepsi od "pedałów", "lewaków", "czarnuchów". To ich rewolucja narodowa" - dodaje autor tekstu pod wymownym tytułem "III RP weimarska".