"Automatyczna relokacja uchodźców jest niehumanitarna, nieefektywna i nie gwarantuje bezpieczeństwa" - mówił w Porannej rozmowie w RMF FM Władysław Kosiniak-Kamysz pytany o sytuację z uchodźcami na włoskiej Lampedusie i unijne plany ich relokacji.

Prowadzący Poranną rozmowę w RMF FM przypomniał prezesowi PSL czasy, kiedy jego partia była w rządzie Ewy Kopacz, a ten właśnie rząd zgodził się na przyjęcie uchodźców. Co PSL zrobiłoby dzisiaj w takiej sytuacji? 

Dobrze, że Unia Europejska się z tego wycofała, bo to był błąd i to jest błąd dzisiaj. Nie ma dzisiaj zgody na automatyzm relokacji - odpowiedział Kosiniak-Kamysz.

Jeden z liderów Trzeciej Drogi ma inny pomysł na rozwiązanie trudnej sytuacji z uchodźcami. Trzeba zrobić coś innego - to co my proponujemy jako PSL Unii Europejskiej - jako Trzecia Droga - proponujemy skup interwencyjny zboża z Ukrainy i wysłanie go do Afryki Północnej, żeby walczyć z głodem, tam gdzie ten głód powoduje migrację - mówił gość Roberta Mazurka.

Co z referendum?

Władysław Kosiniak-Kamysz został zapytany też o to, czy weźmie udział w referendum, które odbędzie się 15 października. Ja nie planuję, ale nasi wyborcy sami będą decydować. Uważam, że te pytania są pytaniami z przeszłości a trzeba zadać inne pytania, np. co z niekontrolowanym napływem zboża z Ukrainy, co z dostępem powszechnym do in vitro - mówił gość Roberta Mazurka.

Referendum jest robione po by jeszcze bardziej nakręcić popularność partii rządzącej, a nie po to by zapytać Polaków o zdanie - dodawał prezes PSL.

Czy powinien powstać CPK?

Czy należy budować Centralny Port Komunikacyjny? To kolejny temat, który pojawił się w Porannej rozmowie w RMF FM. Prowadzący zacytował artykuł z niemieckiej prasy, w której eksperci chwalą pomysł powstania CPK. Ich zdaniem CPK ma szanse stać się jednym z największych portów lotniczych Europy środkowo-wschodniej. 

Ja uważam, że najpierw bus do każdej gminy, pociąg do każdego powiatu, modernizacja tych linii kolejowych, które mamy dzisiaj a dopiero później inne plany, my bronimy rolników,  którzy są wywłaszczani pod Baranowem.(...)Trzeba rozbudować Okęcie, Modlin i Radom, po co było lotnisko w Radomiu, skoro niedaleko ma być otwarte kolejne? 

Kryzys zbożowy

Robert Mazurek pytał też swojego gościa o kryzys zbożowy między Ukrainą a Polską i kilkoma innymi krajami europejskimi. Kosiniak-Kamysz ma pomysł jak rozwiązać ten konflikt.

Moim zdaniem rozwiązaniem całościowym jest system kaucyjny. Wprowadzamy kaucję na produkty rolno-spożywcze np. tysiąc złotych na tonę zboża i kaucja będzie zwracana dopiero wtedy, kiedy zboże wypłynie z któregoś portu w Europie do Afryki Północnej. Trzeba zrobić zrobić wszystko by zahamować głód w Afryce Północnej - mówił prezes PSL.  

Jeden z liderów Trzeciej Drogi powiedział też, że ani PSL, ani Polska 2050 nie planują wziąć udziału w marszu miliona serc, który organizuje Platforma Obywatelska 1 października. 

Dzisiaj z Szymonem Hołownią przedstawiamy naszą propozycje na  weekend 30 września - 1 października - będzie to tysiąc spotkań w całej Polsce. Każdy z kandydatów organizuje co najmniej jedno spotkanie, będziemy w całej Polsce mobilizować i namawiać do wyborów - mówił Kosiniak-Kamysz. 

Poseł Lubczyk z PSL manipuluje dochodami?

W internetowej części Robert Mazurek pytał swego gościa o posła PSL Radosława Lubczyka, któremu portal money.pl wytknął manipulowanie dochodami po to, by mimo prowadzenia działalności gospodarczej, móc także otrzymywać uposażenie poselskie. Prezes PSL podkreślał, iż to Prezydium Sejmu podjęło decyzję, by Lubczykowi przyznać uposażenie poselskie. 

I to nie dotyczy pewnie tylko jednego posła (...), a pewnie większej grupy, z różnych klubów parlamentarnych" - dodał Kosiniak-Kamysz.
Zwrócił ponadto uwagę, iż oświadczenie majątkowe Lubczyka badało CBA. "Ja posła Lubczyka mogę oceniać przez pryzmat jego pracy parlamentarnej i jestem z tej pracy zadowolony, bo jest bardzo zaangażowany w komisji zdrowia, w sprawach poselskich, w sprawach walki np. o szpital w Koszalinie
 - przekonywał prezes Ludowców. Dlatego - jak tłumaczył - Lubczyk otrzymał "jedynkę" na liście Trzeciej Drogi w Koszalinie.

Kosiniak-Kamysz opowiedział się za zmianą ustawy o wykonywaniu posła i senatora tak, by ograniczyć wątpliwości dotyczące tego, kiedy parlamentarzystom przysługuje uposażenie. Polityka się bardzo sprofesjonalizowała - ktoś się angażuje na sto procent i jest wyłącznie posłem zawodowym, a wykreśliłbym przesłankę dotyczącą posła niezawodowego, bo to rodzi takie sytuacje - wskazał szef PSL.

Kosiniak-Kamysz o klauzuli sumienia: nie powinna dotyczyć instytucji

Lider Polskiego Stronnictwa Ludowego opowiedział się za utrzymaniem klauzuli sumienia dla lekarzy, jednak - jak dodał - nie można nią obejmować całych szpitali. 

Sumienia nie mają instytucje i ochrona zdrowia powinna realizować prawo. Od tego jest minister zdrowia, by np. w sprawie przerywania ciąży wyznaczyć w każdym regionie szpital, który na sto procent wykonuje wszystkie zabiegi, ale decyzja jest indywidualną sprawą lekarza - wskazał Kosiniak-Kamysz. 

Premier Trzaskowski zamiast premiera Tuska po wyborach?

Pytany o ewentualnego kandydata opozycji na premiera po wyborach, lider PSL podkreślił, iż najlepszy byłby przedstawiciel Trzeciej Drogi. Przyznał zarazem, iż słyszał doniesienia medialne o tym, że być może to obecny prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, a nie szef PO Donald Tusk może zostać wskazany przez Platformę jako kandydat na premiera. Rafał Trzaskowski jest na pewno bardzo popularnym politykiem - dodał.

Kosiniak-Kamysz: nie wybieram się na film Agnieszki Holland

W Porannej rozmowie w RMF FM padło też pytanie o "Zieloną granicę" Agnieszki Holland, która dziś wchodzi do kin. Nie wybieram się, kampania wyborcza jest dzisiaj rzeczą najważniejszą, i moim zdaniem politycy powinni dzisiaj dbać nie o to, żeby być krytykami filmowymi, ale o polskie bezpieczeństwo - zaznaczył Kosiniak-Kamysz.

Dopytywany, przyznał, iż widział fragmenty filmu, i - w jego ocenie - są "nieprawdziwe i szkodliwe dla Polski". 

Opracowanie: