Na regałach w specjalnie stworzonych i wyjątkowo uważnie chronionych podziemiach Biblioteki Jagiellońskiej spoczywają arcydzieła najznakomitszych pisarzy. "Tutaj zaczyna się przede wszystkim historia Polski. Zaczyna się i wciąż trwa" - mówi prof. dr hab. Zdzisław Pietrzyk - dyrektor biblioteki Uniwersytetu Jagiellońskiego. W kolejnej odsłonie cyklu "Twoje Niesamowite Miejsce w RMF FM" odwiedzamy jeden z krakowskich Skarbców.

Na regałach w specjalnie stworzonych i wyjątkowo uważnie chronionych podziemiach Biblioteki Jagiellońskiej spoczywają arcydzieła najznakomitszych pisarzy. "Tutaj zaczyna się przede wszystkim historia Polski. Zaczyna się i wciąż trwa" - mówi prof. dr hab. Zdzisław Pietrzyk - dyrektor biblioteki Uniwersytetu Jagiellońskiego. W kolejnej odsłonie cyklu "Twoje Niesamowite Miejsce w RMF FM" odwiedzamy jeden z krakowskich Skarbców.
Biblioteka Jagiellońska UJ /Jacek Bednarczyk /PAP

W Bibliotece Jagiellońskiej znajduje się ponad 106 tys. starych druków i ok. 4 200 czasopism, czyli druków wydanych do roku 1800. Do Krakowa trafiły m.in. jako dary oraz zapisy testamentów przede wszystkim profesorów i nauczycieli. Tu są najcenniejsze skarby kultury narodowej - mówi dyrektor biblioteki prof. dr hab. Zdzisław Pietrzyk.

Wśród najcenniejszych zbiorów można wymienić m.in. "Banderię Prutenorum" Jana Długosza. To rękopis w języku łacińskim wydany w 1448 roku, który zawiera ilustracje i opisy chorągwi krzyżackich. Jest pamiątką narodową. Gdy go wypożyczaliśmy, musieliśmy rękopis ubezpieczyć - mówi Pietrzyk i dodaje, że w ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat dzieło Długosza zostało wypożyczone jedynie dwukrotnie: raz na 800-lecie Zakonu Krzyżackiego do Norymbergi, a drugi - sześć lat temu na obchody grunwaldzkie, które odbyły się na Zamku Królewskim na Wawelu.

Równie ważny i cenny jest egzemplarz pierwszej edycji dzieła Mikołaja Kopernika "De revolutionibus orbium coelestium libri VI". To wykład o budowie wszechświata wydany w 1543 roku w Norymberdze. Jeśli chodzi o rękopisy, to chyba jedno z najcenniejszych dzieł na świecie. To zrządzenie losu, że to najważniejsze dzieło naukowe ostatniego tysiąca lat czy nawet więcej trafiło dokładnie 60 lat temu do naszych zbiorów - mówi Pietrzyk.

W zbiorach Skarbca Biblioteki Jagiellońskiej znajduje się również Kodeks Baltazara Behema - zawierający m.in. przywileje i statuty miasta Krakowa, pierwszy druk, jaki wydano na ziemiach polskich, czyli kalendarz na rok 1474, atlasy geograficzne XV- i XVI-wieczne oraz autografy takich twórców muzyki, jak: Chopin, Beethoven czy Mozart.

Właściwie to jest przy każdej z tych szaf można by się zatrzymać i opowiadać przez kilka godzin, jakie mamy tu skarby - podkreśla dyrektor Biblioteki.

Wejście do Skarbca wcale nie jest takie proste

"Biblioteka może się złożyć, Skarbiec powinien przetrwać" - tak o bunkrze mówili architekci, którzy go zaprojektowali. Podziemia Biblioteki Jagiellońskiej są wyjątkowo pilnie strzeżone. Przed wejściem do Skarbca musimy pokonać zabezpieczenia nie tylko mechaniczne, ale i elektroniczne. Wchodząc do pomieszczenia, gdzie znajduje się droga do Skarbca, jest kontrola dostępu. Jest także monitoring. Trzeba znać kod do żelaznych drzwi - wyjaśnia prof. dr hab. Zdzisław Pietrzyk.

Jak podkreśla przechowywanie arcydzieł w podziemiach nie wpływa na ich stan. Warunki są tu dla nich idealne dlatego, że Skarbiec posiada osobny system klimatyzacyjny, niezależny od reszty biblioteki - mówi jej dyrektor.

Biblioteka Jagiellońska znajduje się przy al. Mickiewicza w Krakowie. Jej początki sięgają XIV wieku. Nazwa "Biblioteka Jagiellońska" została utrwalona dopiero pięć wieków później.

Dynamiczny napływ zbiorów do biblioteki nastąpił po II wojnie światowej; przełomem w gromadzeniu dzieł był rok 1969, kiedy rozpoczęto archiwizowanie druków.