Simone Inzaghi szybko otrząsnął się po porażce Interu Mediolan w finale Ligi Mistrzów. Włoch, który po sezonie rozstał się z mediolańskim klubem, został trenerem saudyjskiego Al Hilal.

W poprzedni weekend włoska drużyna przegrała z Paris Saint-Germain 0:5 w finale Ligi Mistrzów.

"Włoski geniusz jest tutaj. Witamy Simone Inzaghi" - ogłosił Al Hilal w mediach społecznościowych. 

49-letni Włoch, który w przeszłości był też szkoleniowcem Lazio Rzym, nigdy wcześniej nie trenował drużyny poza swoim krajem.

Klub z Rijadu nie ujawnił na razie szczegółów na temat kontraktu Inzaghiego, ale włoskie media podały, że podpisał dwuletnią umowę o wartości ok. 50 milionów euro. 

Jego pierwszym zadaniem będzie poprowadzenie drużyny w Klubowych Mistrzostwach Świata w USA, gdzie już 18 czerwca zmierzą się z Realem Madryt.

Według mediów Al Hilal chciałby pozyskać też słynnego Portugalczyka Cristiano Ronaldo, który niedawno ogłosił swoje odejście z saudyjskiego Al-Nassr.