Lech Poznań przegrał na własnym stadionie z Crveną Zvezdą Belgrad 1:3 w pierwszym meczu trzeciej rundy kwalifikacji Ligi Mistrzów. Rewanż odbędzie się 12 sierpnia w stolicy Serbii.
Bramki: 0:1 Rade Krunic (9), 1:1 Mikael Ishak (34), 1:2 Rade Krunic (51), 1:3 Bruno Duarte (73).
Żółte kartki - Lech Poznań: Filip Jagiełło; Crvena Zvezda Belgrad: Rade Krunic.
Sędziował: Tobias Stieler (Niemcy). Widzów: 39 743.
Porażka 1:3 mocna ogranicza szanse Lecha na awans do czwartej, ostatniej rundy eliminacji Ligi Mistrzów. W przypadku niepowodzenia w Belgradzie piłkarzom z Wielkopolski pozostanie gra w czwartej rundzie kwalifikacji Ligi Europy z belgijskim KRC Genk. Poznaniacy przez długie fragmenty spotkania dotrzymywali kroku bardziej utytułowanemu przeciwnikowi, ale siła ofensywna i umiejętności indywidualne zawodników zadecydowały o zwycięstwie mistrza Serbii.
Już pierwsza akcja gości mogła zakończyć się powodzeniem. Bruno Duarte wyszedł za pleców obrońców "Kolejorza" i głową próbował przelobować Bartosza Mrozka, ale bramkarz Lecha łatwo wyczuł intencje Brazylijczyka.
To był sygnał ostrzegawczy dla poznaniaków. Serbowie specjalnie nie kwapili się do ataków, ale też dwoma, trzema podaniami łatwo zdobywali przestrzeń. W dziewiątej minucie piłkarze Crvenej Zvezdy ponownie zagościli w polu karnym gospodarzy. Cherif Ndiaye wycofał piłkę do Rade Krunicia i mimo interwencji Mrozka futbolówka zatrzepotała w siatce.


