Dziś rusza 32 kolejka piłkarskiej ekstraklasy. Wiele odpowiedzi w tym sezonie już znamy. Mistrzem został Raków. Z ligi spadną już na pewno Lechia i Miedź. Trzeciego spadkowicza możemy poznać już w tej kolejce. W sobotę Śląsk Wrocław podejmie Wisłę Płock i jeżeli przegra będzie pewny spadku. "To jest mecz o 6 punktów. Jeśli Śląsk przegra to żegna się z Ekstraklasą. Jeżeli zaś Wisła przegra to mocno do spadku się przybliży, bo różnica między tymi zespołami będzie wtedy wynosiła tylko 2 punkty" - zaznacza Kamil Kosowski były piłkarz, a obecnie ekspert Canal+ Sport. Z byłym graczem m.in.: Wisły Kraków o nadchodzącej kolejce piłkarskiej ekstraklasy rozmawiał Wojciech Marczyk z redakcji sportowej RMF FM.

32 serię spotkań piłkarskiej ekstraklasy otworzy mecz w Gliwicach. Piast podejmie Koronę Kielce. Jeszcze niedawno oba zespoły znajdowały się w strefie spadkowej. Drużyna z Górnego Śląska pod wodzą Aleksandra Vukovicia punktuje jednak doskonale i na 3 kolejki przed końcem sezonu ma szansę zakwalifikować się do eliminacji Ligi Konferencji. Korona zaś pewna utrzymania jeszcze być nie może, ale w ostatniej kolejce pokonała Raków i to w sposób przekonujący.

Jeszcze niedawno byśmy powiedzieli, że to będzie mecz o pietruszkę ze strony Piasta i mecz o życie dla Korony. Bardzo ciekawie zapowiada się to starcie, bo z takich nieoczywistych piłkarzy i Vuković i Kuzera potrafili zrobić ekipy, które są naprawdę zespołami. To drużyny, które nawet jak męczą się na boisku to robią to razem i nikt tam nie narzeka. Moim zdaniem te zespoły idealnie oddają charaktery swoich szkoleniowców i to mi się bardzo podoba - mówi Kamil Kosowski

O utrzymanie w lidze walczy z trudem szesnasty Śląsk. W sobotę zabrzmi dla tego klubu ostatni dzwonek - podopieczni Jacka Magiery podejmą o 15.00 piętnastą Wisłą Płock. W przypadku zwycięstwa wrocławski zespół zbliżyłby się do "Nafciarzy" na odległość dwóch punktów, więc nie trzeba dodawać, jak ważne to spotkanie dla obu drużyn.

To jest mecz o życie Śląska Wrocław, ale też i Wisły Płock, która niesamowicie dołuje po zimowej przerwie. To jest mecz o 6 punktów. Jeśli Śląsk przegra to żegna się z Ekstraklasą. Jeżeli zaś Wisła przegra to mocno do spadku się przybliży, bo różnica między tymi zespołami będzie wtedy wynosiła tylko 2 punkty - podkreśla Kamil Kosowski.

W niedzielę Raków, który jest pewny tytułu mistrza kraju zagra już bez presji z Lechem. Podopiecznych Marka Papszuna czeka jednak trudne zadanie, bo zespół z Poznania wciąż walczy by wskoczyć na koniec sezonu na ligowe podium.

Zdecydowanie spodziewam się emocji, bo po tych ostatnich meczach Rakowa kibice mogą czuć niedosyt i to bardzo duży. Raków będzie musiał radzić sobie bez zawieszonych za kartki Arsenicia i Papanicolau ale Lech musi szukać punktów, bo chce wskoczyć na podium. Ja osobiście spodziewam się dobrego meczu. Chciałbym zobaczyć taki Raków z początku sezonu, który był zdecydowanie najlepszą drużyną w Polsce. Lech pokazał zaś w tym sezonie, że stać go na bardzo dużo - wyjaśnia Kamil Kosowski ekspert Canal+ Sport.

32 kolejka piłkarskiej ekstraklasy:

12 maja, piątek

Piast Gliwice - Korona Kielce (godz. 18.00; sędzia Jarosław Przybył z Kluczborka)

Legia Warszawa - Jagiellonia Białystok (20.30; Damian Kos z Wejherowa)

13 maja, sobota

Śląsk Wrocław - Wisła Płock (15.00; Bartosz Frankowski z Torunia)

Cracovia Kraków - KGHM Zagłębie Lubin (17.30; Łukasz Kuźma z Białegostoku)

Widzew Łódź - Górnik Zabrze (20.00; Karol Arys ze Szczecina)

14 maja, niedziela

PGE FKS Stal Mielec - Lechia Gdańsk (12.30; Marcin Kochanek z Opola)

Pogoń Szczecin - Miedź Legnica (15.00; Wojciech Myć z Lublina)

Raków Częstochowa - Lech Poznań (17.30; Daniel Stefański z Bydgoszczy) 

15 maja, poniedziałek

Warta Poznań - Radomiak Radom (19.00; Grodzisk Wlkp.; Sebastian Krasny z Krakowa - zastąpił Szymona Marciniaka)

Opracowanie: