Piłkarz wicemistrza Niemiec RB Lipsk Naby Keita posługiwał się sfałszowanym prawem jazdy i zapłaci 250 tys. euro mandatu - zadecydował miejscowy sąd.

Wysokość kary została ustalona, biorąc pod uwagę dochody Keity. Piłkarz na początku grudnia oraz sześć tygodni później miał posługiwać się sfałszowanym prawem jazdy ze swojej ojczyzny - Gwinei.

Taka sytuacja zdarzyła się także reprezentantowi Niemiec Marco Reusowi. Zawodnik Borussii Dortmund w 2014 roku jeździł samochodem bez prawa jazdy. Został ukarany mandatem w wysokości 540 tys. euro.

Keita latem 2016 roku trafił do Lipska z FC Salzburg. Po obecnym sezonie ma zostać sprzedany do Liverpoolu za 70 mln euro.

(ag)