"Caroline Wozniacki nie posiada na szczęście ani jednego duńskiego genu i jest stuprocentową Polką. Gdyby nie to, nie odniosłaby sukcesu. Tylko ten jedyny czynnik może wyjaśnić jej pierwsze miejsce w światowym rankingu" - napisał były tenisista Frederik Fetterlein. W Danii wydano jego autobiografię.

Fetterlein był najlepszym duńskim tenisistą. Zawodową grę zakończył w 2003 roku w wieku 33 lat głównie z powodu rozrywkowego trybu życia. W książce pod tytułem "Uwiedziony przez życie", w której jest wiele krytycznych komentarzy dotyczących Danii i osób ze środowiska tenisa.

Tenisista w 2007 roku pracował przez sześć miesięcy jako asystent trenera Piotra Woźniackiego i sparingpartner Caroline. Po pół roku pomimo bardzo wysokich zarobków zrezygnowałem, aby nie wpaść w codzienną rutynę, lecz Caroline i cały jej aparat pomocniczy zaimponowali mi profesjonalizmem . Piotr powiedział mi wtedy, że Caroline będzie numerem jeden na świecie. Wtedy nie rozumiałem, lecz teraz tak, ponieważ Caroline jest po prostu nadczłowiekiem - przyznał.