Mecz Huberta Hurkacza i Szymona Walków w pierwszej rundzie debla wielkoszlemowego turnieju tenisowego US Open został przerwany, podobnie jak kilka innych spotkań. Grę w Nowym Jorku utrudnia deszcz.

Polacy wygrali pierwszego seta 6:3 z rozstawionymi z numerem piątym Juanem Sebastianem Cabalem i Robertem Farahem 6:3. W drugim lepsi byli mający w dorobku 18 wspólnych tytułów - w tym dwa wielkoszlemowe - Kolumbijczycy, odnosząc zwycięstwo w tie-breaku 7-2. W trzecim Hurkacz i Walków prowadzą 2:1.

W środę nie odnotowano większych niespodzianek. Awans do trzeciej rundy singla wywalczyli m.in. broniąca tytułu Japonka Naomi Osaka (po walkowerze Serbki Olgi Danilovic), Rumunka Simona Halep, Hiszpanka Garbine Muguruza oraz Rosjanie Daniił Miedwiediew i Andriej Rublow. W wieczornej sesji ma wystąpić m.in. Grek Stefanos Tsitsipas.

Ze względu na komplikacje pogodowe organizatorzy zwlekają z ogłoszeniem harmonogramu gier na czwartek. Wstępnie zaplanowano m.in. mecze Igi Świątek z Francuzką Fioną Ferro oraz Hurkacza z Włochem Andreasem Seppim.